środa, 3 grudnia 2014

Garstka ostatnich wyrobów





To nie jest tak, że tego nie robię. Nie nie, dalej sprawia mi to frajdę! Ale dni są dużo krótsze i, jakkolwiek to tłumaczenie może wydawać się absurdalne, strasznie zniechęca mnie do wrzucania zdjęć realizacji to, że trudno o dobre oświetlenie... Do pracy idę jak jest ciemno, wracam jak jest ciemno. W weekend zwykle mam sporo innych zadań w ciągu dnia i chcę wykorzystać światło słoneczne podczas spacerów i po prostu nie mam kiedy zrobić odpowiednich fotek. 

Dlatego raczę Was taką fotką. Marną. Słabą. Zrobionej przy żółtym świetle żarówki. 

1. Delikatna, niebieska, wpadająca lekko w miętę, ze srebrnym rzemieniem - jest taka malutka, bo na mój nadgarstek. :-)
2. Różowo - fioletowa (nie widać tego - dlatego nie robię zdjęć...) z jadeitem i marmurem.
3. Niebiesko-błękitno-srebrna.
4. Mix moich bransoletek na gumce - są kamienie szlachetne, są crackle, są zwykłe szklane, jest i bursztyn. Te na gumkach lubię najbardziej.
5. Również moja. :-) Czarno srebrna, z jakimś kamieniem szlachetnym. Elegancka, a jednocześnie dość uniwersalna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz